Okres działań wojennych w 1945 roku, a także niespokojny
czas powojenny odbiły swoje piętno na elbląskim księgozbiorze. Podczas ofensywy
wojsk radzieckich w 1945 roku budynek dawnej biblioteki miejskiej uległ
zniszczeniu, a książki pozostawały bez odpowiedniego zabezpieczenia aż do 1947
roku, kiedy księgozbiór został wywieziony jako czasowy depozyt do Biblioteki
Uniwersyteckiej w Toruniu. Ślady historii widoczne są na kartach i oprawach
woluminów. Wiele książek pokrytych jest pyłem ceglanym lub zabrudzonych błotem.
Niektóre z książek wyglądają, jakby wydobyto je spod sterty gruzu. Zdarzają się
również i takie, które trafione zostały odłamkiem kuli, a także takie, które
padły ofiarą gryzoni.
Cały księgozbiór jest sukcesywnie poddawany konserwacji
zachowawczej, w ramach której książki są oczyszczane z powierzchniowych
zabrudzeń i wykonywane są drobne reperacje. Po konserwacji woluminy umieszczane
są w opakowaniach ochronnych i trafiają do nowych magazynów, gdzie mogą być
bezpiecznie przechowywane dla kolejnych pokoleń.
Więcej o konserwacji zachowawczej zabytkowego księgozbioru w
zakładce Projekty.
O losach księgozbioru w latach powojennych: Czyżak D., Zanim
księgozbiór elbląski do Torunia dotarł..., Rocznik Elbląski 18 (2002) s. 141 – 148.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz